Zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Prawomocny wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie
22 stycznia, 2025Wiadomości / Krosno
(fot. Andrzej Józefczyk)
Wyrok dożywocia dla Adriana S. z powiatu sanockiego utrzymany. Sprawa dotyczy tragicznych wydarzeń, jakie rozegrały się 2 lutego 2022 roku w Trześniowie (powiat brzozowski).
Blisko trzy lata temu, 2 lutego 2022 roku około godz. 21.30, w Trześniowie (gm. Haczów) doszło do pożaru drewnianego budynku mieszkalnego. Z płonącego budynku wyniesiono samotnie mieszkającą 92-letnią kobietę. Jej życia nie udało się jednak uratować.
Wstępne ustalenia wskazywały, że pożar nie był dziełem przypadku, a mogło dojść do przestępstwa. Wyjaśnieniem tragedii zajęli się funkcjonariusze z KPP w Brzozowie pod nadzorem miejscowej Prokuratury Rejonowej. 3 i 4 lutego na miejscu pożaru prowadzone były oględziny z udziałem między innymi biegłego z zakresu pożarnictwa, prokuratora oraz policjantów. Sekcja zwłok kobiety została przeprowadzona w Zakładzie Medycyny Sądowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Intensywna praca brzozowskich policjantów przyniosła efekty, a okoliczności tragedii okazały się szokujące.
10 lutego (w dniu kiedy odbywał się pogrzeb kobiety) policjanci w jednej z miejscowości w gminie Zarszyn zatrzymali 24-letniego wówczas mieszkańca powiatu sanockiego. Śledztwo, które najpierw nadzorowała Prokuratura Rejonowa w Brzozowie, przejęła do prowadzenia Prokuratura Okręgowa w Krośnie. Śledztwo zakończyło się postawieniem Adrianowi S. trzech zarzutów: dokonania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem 92-letniej kobiety na terenie Trześniowa, sprowadzenia pożaru oraz usiłowania włamania. Adrian S. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów oraz odmówił składania wyjaśnień. Według biegłych psychiatrów wobec oskarżonego nie zachodziły przesłanki wyłączające lub ograniczające jego poczytalność w chwili czynu.
Proces mieszkańca powiatu sanockiego odbywał się w Sądzie Okręgowym w Krośnie. Ze względu na drastyczny przebieg zabójstwa, sąd zdecydował, że proces odbywał się z wyłączeniem jawności. Z wnioskiem takim wystąpiła prokuratura i najbliższa rodzina zamordowanej kobiety.
Odbyło się siedem rozpraw, a wyrok zapadł 9 maja 2024 r. Sędzia Artur Lipiński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Krośnie poinformował wówczas, że Adrian S. został uznany za winnego popełnienia wszystkich zarzutów z aktu oskarżenia.
- Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, gwałt i rozbój, działając w warunkach recydywy, został skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności, za sprowadzenie pożaru na pięć lat pozbawienia wolności, a za usiłowanie włamania, także w warunkach recydywy, otrzymał trzy lata pozbawienia wolności. Sąd wymierzył Adrianowi S. łączną karę dożywotniego pozbawienia wolności - powiedział sędzia Artur Lipiński.
Dodatkowo sąd orzekł w stosunku do oskarżonego pozbawienie praw publicznych na okres 10 lat. Orzekł także od oskarżonego na rzecz oskarżycieli posiłkowych kwoty po 100 tysięcy złotych tytułem zadośćuczynienia, a dla jednego z pokrzywdzonych 300 tysięcy złotych tytułem odszkodowania i zadośćuczynienia. Sąd orzekł także wobec oskarżonego środek zabezpieczający w postaci terapii psychiatryczno-psychologicznej i terapii uzależnień ustalając, iż środki te będą wykonywane w razie odbycia kary pozbawienia wolności.
Apelację od wyroku sądu I instancji złożyli prokurator Prokuratury Okręgowej w Krośnie oraz obrońca oskarżonego.
Sędzia Ewa Preneta-Ambicka, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie poinformowała, że rozprawa apelacyjna odbyła się 21 stycznia 2025 roku. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności dla Adriana S.
- Sąd orzekł, że oskarżony będzie mógł skorzystać z warunkowego przedterminowego zwolnienia po odbyciu co najmniej 30 lat kary pozbawienia wolności oraz uchylił orzeczenie o środku karnym pozbawienia praw publicznych. Sąd utrzymał w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części - poinformowała sędzia Ewa Preneta-Ambicka.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie jest prawomocny.
Wstępne ustalenia wskazywały, że pożar nie był dziełem przypadku, a mogło dojść do przestępstwa. Wyjaśnieniem tragedii zajęli się funkcjonariusze z KPP w Brzozowie pod nadzorem miejscowej Prokuratury Rejonowej. 3 i 4 lutego na miejscu pożaru prowadzone były oględziny z udziałem między innymi biegłego z zakresu pożarnictwa, prokuratora oraz policjantów. Sekcja zwłok kobiety została przeprowadzona w Zakładzie Medycyny Sądowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Intensywna praca brzozowskich policjantów przyniosła efekty, a okoliczności tragedii okazały się szokujące.
10 lutego (w dniu kiedy odbywał się pogrzeb kobiety) policjanci w jednej z miejscowości w gminie Zarszyn zatrzymali 24-letniego wówczas mieszkańca powiatu sanockiego. Śledztwo, które najpierw nadzorowała Prokuratura Rejonowa w Brzozowie, przejęła do prowadzenia Prokuratura Okręgowa w Krośnie. Śledztwo zakończyło się postawieniem Adrianowi S. trzech zarzutów: dokonania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem 92-letniej kobiety na terenie Trześniowa, sprowadzenia pożaru oraz usiłowania włamania. Adrian S. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów oraz odmówił składania wyjaśnień. Według biegłych psychiatrów wobec oskarżonego nie zachodziły przesłanki wyłączające lub ograniczające jego poczytalność w chwili czynu.
Proces mieszkańca powiatu sanockiego odbywał się w Sądzie Okręgowym w Krośnie. Ze względu na drastyczny przebieg zabójstwa, sąd zdecydował, że proces odbywał się z wyłączeniem jawności. Z wnioskiem takim wystąpiła prokuratura i najbliższa rodzina zamordowanej kobiety.
Odbyło się siedem rozpraw, a wyrok zapadł 9 maja 2024 r. Sędzia Artur Lipiński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Krośnie poinformował wówczas, że Adrian S. został uznany za winnego popełnienia wszystkich zarzutów z aktu oskarżenia.
- Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, gwałt i rozbój, działając w warunkach recydywy, został skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności, za sprowadzenie pożaru na pięć lat pozbawienia wolności, a za usiłowanie włamania, także w warunkach recydywy, otrzymał trzy lata pozbawienia wolności. Sąd wymierzył Adrianowi S. łączną karę dożywotniego pozbawienia wolności - powiedział sędzia Artur Lipiński.
Dodatkowo sąd orzekł w stosunku do oskarżonego pozbawienie praw publicznych na okres 10 lat. Orzekł także od oskarżonego na rzecz oskarżycieli posiłkowych kwoty po 100 tysięcy złotych tytułem zadośćuczynienia, a dla jednego z pokrzywdzonych 300 tysięcy złotych tytułem odszkodowania i zadośćuczynienia. Sąd orzekł także wobec oskarżonego środek zabezpieczający w postaci terapii psychiatryczno-psychologicznej i terapii uzależnień ustalając, iż środki te będą wykonywane w razie odbycia kary pozbawienia wolności.
Apelację od wyroku sądu I instancji złożyli prokurator Prokuratury Okręgowej w Krośnie oraz obrońca oskarżonego.
Sędzia Ewa Preneta-Ambicka, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie poinformowała, że rozprawa apelacyjna odbyła się 21 stycznia 2025 roku. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności dla Adriana S.
- Sąd orzekł, że oskarżony będzie mógł skorzystać z warunkowego przedterminowego zwolnienia po odbyciu co najmniej 30 lat kary pozbawienia wolności oraz uchylił orzeczenie o środku karnym pozbawienia praw publicznych. Sąd utrzymał w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części - poinformowała sędzia Ewa Preneta-Ambicka.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie jest prawomocny.
Zobacz również:
- Makabryczna zbrodnia w Trześniowie. Dożywocie dla 26-letniego sprawcy
- Brutalne zabójstwo w Trześniowie. 26-latek na ławie oskarżonych
- Zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem w Trześniowie. Jest akt oskarżenia
- Śledztwo Prokuratury Okręgowej w Krośnie po zabójstwie w Trześniowie
- Morderstwo ze szczególnym okrucieństwem i pożar w Trześniowie. Policjanci z Brzozowa zatrzymali podejrzanego
- Tragiczny pożar domu w Trześniowie, nie żyje starsza kobieta
Autor: Andrzej Józefczyk
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!